„Morze ach morze…”
Za nami wspaniała przygoda – rejsy jachtem po Bałtyku. Pierwszego dnia nie było łatwo – zmienna pogoda, przechyły, kołysanie, ale warto było. Drugiego dnia morze było spokojniejsze. Dryfowaliśmy przy łagodnej pogodzie i słońcu. Było pięknie!
Dziękujemy kapitanowi Janowi Piernikarczykowi.
Autor tekstu i zdjęć:
Beata Kasprzyk