Środą Popielcową rozpoczęliśmy okres Wielkiego Postu. Poprzedzony on jest beztroskimi tygodniami karnawału, którego swobodny nastrój pozwala zapomnieć otrudach życia.
Dnia 26 stycznia 2010 odbyła się zabawa karnawałowa Szkolnego Koła Caritas w nagrodę za całoroczny trud i ciężką pracę. Zaczęło się spokojnie… Ludzie niewinnie przemieszczali się z kąta w kąt… ale dzięki powiększeniu się liczby imprezowiczów i ich entuzjazmowi zaczęła się zabawa a trzy godziny zleciały błyskawicznie. Co na pewno zapadnie nam w pamięci? Tradycyjny taniec belgijski. Obroty, podskoki i zmiany partnerów z początku powodowały zamieszanie i dezorientację, ale wreszcie udało nam się „złapać” wspólny rytm! To nie wszystko – szałowe kapelusze i peruki paru uczennic oraz siostry Beaty zwalały z nóg. Takie już są imprezy karnawałowe – czas integracji dla wolontariuszy skc.
