Aby poprawić sobie nastrój w styczniowe dni sięgamy po słodkości. Warto przygotować coś samemu, zwłaszcza jeśli można zintegrować się we wspólnym działaniu, którego efekt jest przepyszny.

 

Przepis na taką akcję jest prosty : 2 kg mąki tortowej, 8 jaj, 2 margaryny, 2 opakowania drożdży, 0,5 litra mleka , 0,5 cukru pudru, powidła różane, pół cytryny i oczywiście drużyna, która to wykona, w naszym przypadku wspólne siły wolontariuszy ze Szkolnego Koła Caritas przy Gimnazjum nr. 3 w Gdyni i uczestnicy Warsztatu Terapii Zajęciowej  przy Centrum Pomocowym Caritas im. Św. O. Pio w Gdyni.

 

Margarynę rozgrzewamy, drożdże mieszamy z ciepłym mlekiem, całość dodajemy do mąki wraz z jajkami i zagniatamy energicznie ciasto, do jednolitej konsystencji. Nie czekamy, aż ciasto urośnie. Ciasto wałkujemy na kilka milimetrów, wykrawamy trójkąty, w które nakładamy marmolady, zwijamy i formujemy rogaliki, zagniatając rogi. Rogalik zwijamy od szerszej podstawy trójkąta.

 

Blachę smarujemy margaryną. Rogaliki układamy tak aby trójkątny koniec ciasta był pod spodem rogalika.  Nagrzewamy piekarnik do około 170 stopni i pieczemy rogaliki 15- 20 minut.  Upieczone rogaliki smarujemy lukrem z odrobiną cytryny.

 

Składniki podanego przepisu wystarczają no około 80 rogalików.

 

Wspólne działanie wolontariuszy i uczestników wystarcza na cały dzień radości, lecz trzeba dodać, że zależnie od apetytu.  Wspomnienie wspólnej pracy z pysznym efektem wystarcza na długo. Poczęstowane osoby również będą pamiętać nas przepis na dobry dzień 🙂

 

Dziękujemy wolontariuszom ze Szkolnego Koła Caritas przy Gimnazjum nr 3 w Gdyni i Pani Grażynie Gałce 🙂