W dniu wczorajszym wraz ze świetlicą z Sopotu wybraliśmy się do Gdańska Głównego. Tym razem czekała na nas morska przygoda. Otóż odwiedziliśmy Skansen Żeglugi „Zejman” – niesamowite miejsce. Właściciele Skansenu przywitali nas tuż przed wejściem. Za ogrodzeniem stał wrak statku „Helena”. Bardzo duże wrażenie zrobiła na nas informacja o tym, że coś co znajduje się naokoło drzwi wejściowych to kości szczęki wieloryba 🙂 Po wejściu do środka wszyscy zaniemówiliśmy. Miejsce jest mroczne, ale natychmiast uwagę przykuwa niezliczona ilośc najróżniejszych przedmiotów, eksponatów, bibelotów i to wszystko związane z morzem i żeglugą. Ilość rzeczy była tak duża, że niewiadomo na co zwrócić uwagę. Właściciel Skansenu, który prowadził warsztaty podzielił nas na cztery rywalizujące ze sobą wachty. Najpierw oprowadził nas po całym Skansenie opowiadając o różnych eksponatach i zadając nam pytania, za które każda wachta dostawała punkty. Widzieliśmy kości czaszki wieloryba, robiliśmy sobie zdjęcia ze szczęką rekina, dowiedzieliśmy się m.in. po co jest dzwon na statku, do czego służy „zegar z ruchomymi wskazówkami” i wiele innych żeglarskich ciekawostek. Wśród konkurencji był konkurs plastyczny wybranego eksponatu znajdującego się w Skansenie, przeciąganie liny, wbijanie gwoździa w beczkę, liczenie danych eksponatów itp. Wszyscy bawili się niezwykle dobrze. A dobrej zabawie towarzyszyło zdobywanie informacji oraz atmosfera tajemniczości miejsca, które ma „własną duszę”.