U nas cukierkowo, bo różowo, czerwono i pełno serduszek.
Wczoraj tworzyliśmy kartki walentynkowe i nie da się ukryć, że nasza kreatywność nie zna granic. Wyszło pięknie, miło i zabawnie dzięki temu, że niektórzy zastosowali gry słowne, takie jak: my life is butter with you, bee my valentine, hug me and never lego.
Dzisiaj poczta walentynkowa została uruchomiona i kartki trafiły w ręce swoich odbiorców, wywołując uśmiech na twarzach. Na tym nie poprzestaliśmy, bo zrobiliśmy małe pudełeczka na miłe wiadomości od naszych koleżanek i kolegów. Porcja miłych słów jakie otrzymaliśmy przeszła nasze oczekiwania. To był bardzo serduszkowy dzień!