Kolonia w Siamianach na długo zapadnie w naszej pamięci. Mimo braku zachwytu i entuzjazmu dnia pierwszego, dzień ostatni okazał się najsmutniejszy, bo dniem wyjazdu. Jak się ostatecznie okazało, nie chcieliśmy opuszczać tego miejsca. Bo oznaczało to koniec atrakcji: kąpieli w jeziorze, rowerów wodnych, kajaków, żagli, wspólnych dyskotek i ognisk, gier i zabaw. I choć czasami było strasznie, kiedy na jeziorze załapała nas burza z piorunami, to chciałoby się jeszcze raz wypłynąć. Jeszcze raz pojechać na Pola Grunwaldu, Górę Dylewską. Jeszcze raz zobaczyć ruiny zamku w Szymbarku czy Skansen w Olsztynku. Na szczęście do domów wróciliśmy z pamiątkami, które będą nam przypominać o minionej kolonii: własnoręcznie wykonaną księgą ze wspomnieniami, workami, magnesami, pocztówkami. Nie mówiąc już o niezliczonej liczbie zdjęć, których część można obejrzeć poniżej.
Przy okazji dziękujemy również Centrum Hewelianum, Radio Gdańsk i ZTM za przekazanie fajnych gadżetów, również dzięki którym ta kolonia będzie niezapomniana.

Działania finansowane przez Caritas Archidiecezji Gdańskiej i Gminę Miasta Gdańska.

Autor tekstu i zdjęć: Angelika Umińska
Świetlica Dobra
ul. Dobra 8, Gdańsk

http://gdansk.caritas.pl/placowki/22/swietlica-dobra/