„Idźcie i starajcie się zrozumieć co znaczy:chcę raczej miłosierdzia niż ofiary”. ( Mt.9,13)

 

Wiosna malowana pędzlem i wspólnym międzypokoleniowym uśmiechem to wartość najwyższa. Na „Dolnej” zrobiło się kolorowo i głośno od beztroskiego gwaru i wzajemnej empatii. Maluszki z klubu Malucha wspierały Starszą Młodzież plastyczną inspiracją a Starsza Młodzież otaczała je troską i opieką w trakcie tworzenia wspólnej opowieści o wiośnie.

A potem przyszedł czas na kulinarne wypieki Starszej Młodzieży dla małych i dużych dzieci z naszej świetlicy. Zapachniało cynamonem , wanilią, pieczonymi jabłkami …:) Dzieci przychodzące ze szkoły do świetlicy już od progu wołały pytająco : „co tak ładnie i smakowicie pachnie?… oj zapachniało u nas nie tylko pieczoną szarlotką i ciasteczkami amoniaczkami 🙂 ale zapachniało również prawdziwym domem z Babcią i Dziadkiem , z ciocią i wujkiem , z poczuciem wielkiego serca dla siebie nawzajem.

opracowała Sylwia Synak-Kamińska