23 IX we wtorek małą grupą pojechaliśmy na długi spacer nad morze.

Molo w Brzeźnie było dla pań zaskoczeniem, tak dawno go nie widziały , że stwierdziły zgodnie, że mało się różni od sopockiego.

Pogoda sprzyjała wszelkim działaniom.

Było opalanie na molo, był spacer, były żarty.

Zwieńczeniem morskiego dnia były lody.

Po słodkim zakończeniu spacerem wróciliśmy do auta i prosto do domu na obiad.

Lato było skąpe tego roku. Byliśmy bardzo zadowoleni ,że udało nam się ten dzień spędzić tak wakacyjnie .