Dzień 26 maja każdemu z nas kojarzy się z Dniem Matki. Jednak wielu dzieciom z parafii Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w Baninie będzie dodatkowo kojarzył się z wycieczką, która rozpoczęła się o godz.7.45 przy kościele parafialnym. Pierwsze nasze kroki skierowaliśmy do Żukowa obchodzącego 800-lecie swojego istnienia. Głównym celem było zwiedzenie przepięknego kościoła ponorbertańskiego. Pani przewodnik w bardzo ciekawy sposób przedstawiła historię tego wspaniałego miejsca. Obejrzeliśmy również eksponaty zgromadzone w muzeum i podziwialiśmy piękno haftu kaszubskiego. Z Żukowa udaliśmy się w dalszą podróż. Kolejnym miejscem był Pelplin z cudowną Bazyliką Katedralną. Historia tego miejsca związana jest z pobytem na pelplińskiej ziemi cystersów, którzy osiedlili się tu w XIII wieku.

6 czerwca 1999 roku Bazylikę Katedralną nawiedził Ojciec Święty Jan Paweł II. Po zwiedzaniu wszyscy z apetytem zjedli drożdżówki i wypili soczki. Po kilkunastu minutach jazdy wysiedliśmy na parkingu zamku komturów krzyżackich w Gniewie. Gniew był pierwszą obronną siedzibą krzyżacką na zachodnim brzegu Wisły i z czasem stał się jednym z najbardziej znaczących militarnie ośrodków w całym państwie zakonnym. W 1407 roku komturia gniewska posiadała 510 koni, w tym 105 hodowanych na bezpośrednie potrzeby wojenne. W podziemiach zamku aktywnie uczestniczyliśmy w warsztatach garncarskich  tkackich. Bardzo chętnie dzieci strzelały z kuszy, najsilniejsi chłopcy wybijali monety, a za pomocą „pieska” nakładali farbę drukarską na matrycę. Następnie dwóch zacnych krzyżaków zaprosiło naszą grupę do jednej z sal, gdzie w humorystyczny sposób opowiedzieli burzliwą historię zakonu krzyżackiego. Potem zaprowadzono nas do „Męczennicy”. Jak sama nazwa wskazuje znaleźliśmy się w katowni. Z dużą  dozą ciekawości obejrzeliśmy ówczesne narzędzia tortur np. łoże Madejowe, osiołka, dyby. Po wyjściu z tego pomieszczenia udaliśmy się do warowni, w której było zupełnie ciemno, a z jej wnętrza wydobywał się gęsty dym. Poczuliśmy się nieswojo. Za pomocą współczesnych środków technicznych (światła, dźwięku) przenieśliśmy się do świata duchów, tych przyjaznych i złych, do świata płonących murów, trzaskających okien. Widowisko nas zachwyciło, lekko przestraszyło, ale również wiele nauczyło. Pełni wrażeń udaliśmy się w drogę powrotną do Banina. Zwieńczeniem naszej wyprawy był wspólny posiłek – rewelacyjna obiadokolacja z deserem.

 

Organizatorem wycieczki „Śladami żukowskich norbertanek, cystersów i krzyżaków z Pomorza” była parafia Niepokalanego Poczęcia NMP w Baninie oraz Parafialny Zespół Caritas. Wyjazd dla dzieci mógł się odbyć, ponieważ w  53% był sfinansowana przez Gminę Żukowo. Środki pochodziły z konkursu dla organizacji pozarządowych, do którego przystąpiła nasza parafia.