Pierwszy miesiąc w świetlicy w Baninie minął głównie pod znakiem integrowania się ze sobą i poznawania się nawzajem- tworzyliśmy prace plastyczne, które pomogły nam w tym wyśmienicie: między innymi tworzenie własnego portretu ze ścinków papieru kolorowego, czy wypełnianie konturów własnej dłoni tak, aby wskazywała na osobowość, czy nastrój danego dnia.

Stworzyliśmy zasady panujące w świetlicy, zasady przemieszczania się między świetlicą, a szkołą i ustaliliśmy ramowy plan dnia.

Podczas zajęć kulinarnych rozmawialiśmy na temat zdrowego odżywiania się, wspólnie przyrządziliśmy pyszny twarożek z rzodkiewką i szczypiorkiem, zastanawialiśmy się jak można urozmaicić codzienne posiłki (zrobiliśmy hot-dogi z duuuuuużą porcją warzyw- sałaty, rzodkiewki, ogórka, pomidora), poznawaliśmy strukturę, zapach i smak owoców egzotycznych (najbardziej dzieciom zasmakował granat, choć najtrudniejszym owocem do rozbrojenia okazał się być kokos:) )