Systematyczne spotkania umacniają grupę i tworzą dobre relacje. Na początku listopada w Domu Hospicyjnym św. Józefa w Sopocie odbyło się kolejne spotkanie dedykowane wolontariuszom naszego hospicjum. Od tego sezonu 21012/2013 odbywają się one zawsze w pierwszy poniedziałek miesiąca o godz. 17.15.
– W ramach tego czasu omawiamy ważne dla nas sprawy, dotyczące naszej placówki, a także zagadnień związanych z naszym codziennymi problemami w hospicjum, a także poza nim – mówi Dawid Pietrzyński, wolontariusz w Domu Hospicyjnym św. Józefa w Sopocie.
Dzielimy się także rolami, które pomagają w realizacji nadchodzących wydarzeń.
Najbliższe wydarzenia:
- Warsztatowe spotkania z psychologiem:
Pierwsze odbędzie się 10 listopada o g. 10.30
Temat: ,,Tworzenia klimatu grupowego i zasad skutecznej komunikacji”
Drugie odbędzie się 19 listopada o g. 17.00.
Temat: ,,Rozmowy o śmierci i umieraniu”.
Więcej informacji na ten temat na naszej wolontariackiej tablicy lub u psycholożek.
- 10 listopada odbędzie się również szkolenie dla nowych kandydatów na wolontariuszy.
- Nominacja „Wolontariusz roku”
Przygotowujemy się do tego wydarzenia
Oprócz omawiania listopadowych wydarzeń wyraziliśmy swoje opinie w istotnych sprawach. Jedna z nich dotyczyła chęci i motywacji działalności naszych wolontariuszy i nie tylko. Miejmy nadzieje, że wyrażone przez nas opinie pomogą nam lepiej zrozumieć nowych kandydatów i pomóc im w znalezieniu swojego miejsca w naszym domu.
Kawa, herbata, miła atmosfera, ciekawe rozmowy, super ludzie (bo przecież osoby z naszego domu hospicyjnego 😉 ) – tak można podsumować nasze spotkanie. Oby taki wspólny, cykliczny czas pozwolił nam zintegrować się jeszcze bardziej i działać wspólnie jeszcze silniej. Zapraszamy na kolejne spotkanie 3 grudnia o g. 17.15.
Dawid P.
Od tego sezonu 21012/2013 odbywają się one zawsze w pierwszy poniedziałek miesiąca o godz. 17.15.
Myśl na najbliższe dni:
Podczas posługiwania w hospicjum można
intensywniej odczuć, że życie i śmierć to tajemnica.
Będąc na co dzień z naszymi podopiecznymi,
napotykamy w ciemności blask światła.
Cud odnowienia i uzdrowienia relacji rodzinnych,
zwrócenia siebie całego ku Bogu i nabieranie
pewności zwycięstwa nad śmiercią.
Zdumienie w działaniach hospicyjnych
towarzyszy nam codziennie. Niektórym wydaje się,
że hospicjum to porażka, to granica wszystkiego.
Lecz ci, którzy otarli się choć raz o tę
rzeczywistość mogą zaświadczyć,
że hospicjum to nie tylko przekraczanie
własnych słabości, walka z chorobą,
bólem i cierpieniem, ale to tajemnica
przechodzenia do pełni życia.
To odkrywanie swojego życia na nowo.