Wczoraj tj. 10.05. wolontariusze  Centrum Wolontariatu wznowili spotkania z cyklu „Kuchenne eksperymenty”.

Tym razem  kuchnia tajska, która  smakowała wszystkim 😉  Gdy tylko pojawiła się „główna kucharka” –  Agnieszka –   wszyscy zabrali się do przygotowywania (krojenia, doprawiania i nie przeszkadzania).  Kucharek nie było 6 tylko 3 i było co jeść.   Podczas przygotowywań w kuchni reszta wolontariuszy, jak zawsze „walczyła” o mozliwość zmywania naczyń czyli zagrała w KALAMBURY. Dodajmy zmywania ręcznego, a nie nastawienia zmywarki. Tym razem Gosia załamała wszystkich „rzucając” tytułami filmów  takich „z dawnych czasów”.  Hasła:   „Błędny rycerz”, lecz także  „Seksmisja” i „Noc muzeów” wyzwoliły najwięcej emocji. Gdy wiadomo było kto wygrał mozliwość sprzątania wszyscy udali się na kolację. A nie łatwo było posadzić ponad 22 osoby przy wspólnym stole – ostatecznie trzeci stół musieliśmy dostawić.  Nagle zgasło światło a pojawiły się trzy małe torciki a w nich świeczki.  Ina przygotowała  dla każdego z 3 najbliższych  solenizantów malutki torcik z świeczką i wszyscy odśpiewali „Sto lat, sto lat…” dla Ali, Rafała i Agaty.  Jedzenie przygotowane przez kucharki, które wczuły się w swoją rolę perfekcyjnie,  bardzo szybko znikało z talerzy, ale jeszcze szybciej deser bananowy z białym proszkiem…

Następne gotowanie 20 czerwca. Jaka kuchnia? zobaczymy ale  już teraz serdecznie wszystkich  zapraszamy!

 Gosia