W dniach 2-15.08.08r miał miejsce już 4 turnus kolonii CARITAS Archidiecezji Gdańskiej. Jak to zwykle w Warzenku bywa, tak i tym razem zebrała sie grupka prawie 100 dzieci pod opieką swoich wychowawców i kierownika. Wielu z nas jako wolontariusze wraca do tego miejsca z radością i z potrzeby serca – mimo że na codzień pracujemy i uczymy się. Mozna tu zawsze mimo pracy wspaniale wypocząć, pomodlić się, poznać wielu ciekawych ludzi, pośmiać się i pobawić razem z dziecmi, odwiedzić ciekawe miejsca. Na tym turnusie byliśmy na 2 wycieczkach. Pierwsza z nich odbyła sie do Torunia. Nawiedziliśmy tam kościół św. Józefa, którym opiekują się ojcowie redemptorysci, odwiedziliśmy planetarium. Byliśmy tam na pokazie „Lato pod gwiazdami” przekazanym dzieciom w sposób bardzo przystępny i zrozumiały przy muzyce Jarre`a i Vangelisa. Przeszliśmy uliczkami Starego Miasta przy pomniku Mikołaja Kopernika. Odwiedziliśmy sklep Katarzynka, aby zaopatrzyć się w największe pamiątki z Torunia – pierniczki. Przeszliśmy spacerem nad Wisłą i na zakończenie odwiedziliśmy toruńskie seminarium duchowne, po którym oprowadzili nas tamtejsi bracia klerycy. W tym też miejscu zrobiliśmy pamiątkową fotografię całej kolonii i kadry, a dzieci znalazły czas na chwilę zabawy. W drodze powrotnej udało nam sie jeszcze zachwycić pięknem przyrody i uchwycić w obiektywie w drodze do Warzenka przepiękny zachód słońca. W 2 tygodniu zaplanowaliśmy wycieczkę na Westerplatte do Straży Granicznej. Mieliśmy mozliwość zwiedzenia okrętu KAPER, byliśmy przy pomniku i na plaży. W drodze powrotnej odwiedziliśmy plac zabaw na Gdańskim Przymorzu, przy ulicy Jagiellońskiej, który jest wielką atrakcją dla dzieci małych i dużych. Ale to nie koniec atrakcji. Gościliśmy u siebie teatr Pinezka który w serca dzieci wniósł wiele pogody ducha, a także p. Jana Dorana z zespołu PROPOZYCJA, który śpiewając utwory swojego autorstwa poprowadził z dziećmi zajęcia ruchowe przy muzyce.

Wspomniałam także o zapleczu modlitewnym. Każdego dnia w małych grupach spotykaliśmy się na modlitwie porannej, a wieczorami na wspólnym Apelu Jasnogórskim. Trzykrotnie uczestniczyliśmy we Mszy Św., odprawiliśmy Drogę Krzyzową, którą dzieci bardzo przeżyły. Ale Warzenko to nie tylko modlitwa, wycieczki i pyszne posiłki.

To także czas przeżyty na spotkaniach grupowych, gdzie dzieci uczyły się jak być bardziej «dla», uczyły się panowania nad swoimi emocjami, poznawały rózne gry zespołowe, brały udział w przejażdżkach rowerowych. Popołudniami odbywały sie zajęcia ogólnokolonijne w które byli zaangażowani zarówno opiekunowie jak i wychowankowie. I tak była np: randka w ciemno, chrzest kolonijny, spartakiada, konkurs młodych talentów, wybory Miss i Mistera kolonii, karaoke, śluby kolonijne i wiele innych.

Wieczorami po kolacji do apelu, dzieci bawiły się przy muzyce, poznawały tańce integracyjne, tańce towarzyskie.
Sprawozdanie nabrało już rozmiarów, a żadne zdjęcie i opis nie jest w pełni oddać tego – co się działo w sercach dzieci i naszych.

Na zakończenie turnusu dzieci otrzymały upominki. I niestety wszystko co piękne – szybko mija. Dlatego pożegnanie odbyło we łzach. Na szczęście fotografie w sercu zostają. Ale i nie tylko takie, bo te znajomości są pielęgnowane przez cały rok – nie tylko telefonicznie, ale przez osobiste spotkania i droge internetową. I chyba nie jeden z nas, lecz wszyscy postanowili powrócic tu za rok. 🙂 ciocia Danusia;)

Wypoczynek dzieci był współfinansowany przez Ministerstwo Edukacji Narodowej w ramach Projektu Wakacyjna przygoda z Caritas…