Jak to mówi stare powiedzenie „Lepiej późno niż wcale…” więc też się do tego stosujemy i w końcu piszemy co i jak…. Otóż siedemnastego lutego w naszej świetlicy „Słoneczne Wzgórze” odbyła się zabawa karnawałowo-walentynkowa, na którą zaprosiliśmy dwie zaprzyjaźnione placówki: Świetlicę „Pod Kasztanem” z Gdańskiej Oruni oraz dzieciaki i młodzież z Centrum Wsparcia dla Dzieci i Młodzieży im. bł. Piotra Jerzego Frassatiego z Gdańska Wrzeszcza. Zabawę rozpoczęliśmy o godzinie 17.00. W prawdzie już od 13 trwały w naszej świetlicy przygotowania do imprezy. Mimo, że impreza była przebierana to nie wszyscy goście zastosowali się do prośby. Oczywiście cała zabawa zaczęła się od pląsów i tańców. Furorę zrobiły dwa dotychczas niezidentyfikowane obiekty, które wkroczyły na nasza imprezę, czyli Damian-ka i Karol-ka, chłopcy z naszej starszej grupy przebrani za kobiety… Po paru wygibasach młodzież ze starszej grupy przerwała tańce i zaprosiła wybrańców do wspólnych konkursów… i tak na zmianę, aż do chwili, gdy zaprosiliśmy wszystkich na odpoczynek w formie poczęstunku. Oprócz słodkości, ciast upieczonych przez dziewczynki z grupy starszej, na naszym stole zagościły słone pyszności, napoje i świetne kanapki. Gdy wszyscy nabrali już sił, udaliśmy się na dalsze tańce, przeplatane konkursami. Na koniec nasz Damian B. zafundował nam mega fajną zabawę, dzięki której zwiedziliśmy tanecznie cały świat… Cała impreza była naprawdę udana – świadczą o tym chociażby zdjęcia :-))) Serdecznie dziękujemy gościom z w/w placówek za tak liczne przybycie. Księdzu Proboszczowi Parafii, w której mieści się nasza placówka, za użyczenie sal na zabawę. A w szczególności dziękujemy sobie, czyli grupie młodzieżowej z naszej placówki, która przygotowała (prawie) samodzielnie całą imprezę :-)))