W ubiegłym tygodniu grupa Uczestniczek projektu Furtka do nowych możliwości odwiedziła Kraków w ramach oglądania dobrych praktyk. W wyjeździe uczestniczyły Panie z dwóch ścieżek zawodowych – gastronomicznej oraz opiekunek dziecięcych. Swoją przygodę rozpoczęłyśmy we wtorkowy wieczór na stacji PKP w Gdyni Głównej. Bardzo szybko upłynęła nam całonocna podróż. O świcie dotarłyśmy do stolicy Małopolski. Po zakwaterowaniu w hostelu i wspólnym śniadaniu podzieliłyśmy się na dwie grupy i wyruszyłyśmy na miasto.
Podczas dwóch dni spędzonych w Krakowie Panie odwiedzały miejsca związane ściśle z wybranymi przez nie ścieżkami zawodowymi. Uczestniczki przygotowujące się do pracy jako opiekunki dziecięce miały okazję po raz pierwszy zetknąć się z pedagogiką waldorfską w przedszkolu Pod Skrzydłami, zobaczyć jak wygląda przedszkole prowadzone przez siostry zakonne, porozmawiać z osobą prowadzącą Rodzinny Dom Dziecka podczas wizyty w krakowskim Stowarzyszeniu U Siemachy, a także odwiedzić Lalkowo, czyli Całodobowe Centrum Przedszkolaka i Ucznia. W tym samym czasie Panie ze ścieżki gastronomicznej uczestniczyły w największych organizowanych w Polsce Międzynarodowych Targach Gastronomicznych. Impreza obywa się tam co roku i cieszy się coraz większą popularnością zarówno wśród wystawców, jak i zwiedzających. W tym roku wśród zaproszonych gości, poza przedstawicielami branży hotelarskiej i gastronomicznej z terenu całej Polski, pojawili się również specjaliści ze Szwecji, Czech, Austrii, Niemiec, Włoch oraz Francji. Podobnie jak w poprzednich latach organizatorzy targów zadbali o niezwykle ciekawy program towarzyszący. Dzięki temu uczestnicy targów poza odwiedzaniem poszczególnych stoisk mieli okazję m.in. wziąć udział w Festiwalu Kulinarnym połączonym z konkursami gastronomicznymi oraz pokazami barmańskimi a także skosztować win z różnych zakątków świata.
Wizytę w Krakowie zakończyłyśmy wspólną kolacją w restauracji Hamlet na Kazimierzu. To szczególne miejsce wybrane zostało nie bez powodu. Prowadzona przez krakowską Fundację Hamlet restauracja jest przykładem pierwszej firmy społecznej w Polsce.
Dwa dni minęły bardzo szybko. Pomimo napiętego programu udało nam się znaleźć trochę czasu na zwiedzanie miasta.
W czwartek późnym wieczorem wsiadłyśmy do pociągu pełne rozmaitych wrażeń. Zmęczenie dosyć szybko dało o sobie znać i znaczna część grupy zaraz po wyjeździe z Krakowa zapadła w głęboki sen.