Na wierzbie
nad samym rowem –
srebrne kotki marcowe.
Na deszczu i na słocie
srebrnieją im futra kocie.
Plucha
i zawierucha.
Nie ma mamy,
co wyliże brzuch do sucha.
Ale kotki marcowe nie piszczą.
Huśtają się na gałązkach.
Mruczą:
– Nareszcie wiosna!
I sierść mają coraz bardziej srebrzystą.
Nasze Krasnale 17 kwietnia wysłuchały wiersza Joanny Kulmowej „Kotki marcowe”, a następnie na zajęciach plastycznych przygotowały z plasteliny bazie czyli kotki, bardzo popularne i nierozerwalnie związane z naszym wiosennym krajobrazem.
Dofinansowano ze środków Gminy Miasta Gdańska.
Fot. A. Jędrzejewska