Dnia 10 lutego (czwartek) w naszej Świetlicy odbył się dzień Ukraińsko-Turecko-Hiszpański.

Na początku mieliśmy losowanie kto do jakiej grupy należy, na policzkach wujkowie i ciocia malowali nam flagi tego kraju :). Następnie musieliśmy nazwać swoją grupę w danym języku i pokazać to by reszta odgadła. Wolontariusze, którzy wszystko przygotowali, pokazali nam prezentacje swoich krajów oraz o nich opowiadali. Przyznam szczerze że najbardziej podobała mi się prezentacji Hiszpanii choć byłam w grupie Ukrainy, ale to chyba z sentymentu :P. Trzeba było uważnie słuchać bo były trudne pytania. Odbył się posiłek z typowymi daniami danych narodowości, wszystkim najbardziej smakowały naleśniki robione przez wspaniałą ciocię Tanię. Gdy wszyscy się najedli (a to nie było trudne) musieliśmy zagrać w „Darta”, tyle że nie strzelaliśmy w tarczę ale w balony przywieszone do ściany, w których były pytania na temat tych krajów i trzeba było udzielić poprawnych odpowiedzi co nie było proste 🙂 Uczyliśmy się ludowych tańców, włącznie z flamenco, co okazał się nie być taki trudny. Przed ogłoszeniem wyników uczyliśmy się jeszcze jak po Turecku, Ukraińsku i Hiszpańsku jest „Cześć”, „Proszę” oraz „Kocham Cię”. Wszyscy byli rozentuzjazmowani czekając na wyniki. Okazało się że drużyna Ukraińska zdobyła 3 miejsce, drużyna Hiszpańska 2 miejsce, a Turecka 1. Każda z drużyn dostała mandarynki oraz przepisy wydane w książeczce stworzonej przez wolontariuszy. Na koniec pożegnaliśmy się rakietą.

Uważam że ten dzień był najlepszy na świecie :).

-Karolina-