Tak jak pierwszy nasz tydzień polegał na szaleństwie tak drugi prezentował się trochę spokojniej, byliśmy w kinie na nowym filmie „Akademia Pana Kleksa”, co doprowadziło nas do pomysłu obejrzenia pierwszej wersji i porównania ich ze sobą. Z okazji tłustego czwartku odwiedziliśmy Warszawę i wzięliśmy udział w warsztatach kulinarnych z programu Żółty Talerz prowadzonych przez przemiłe Panie z Fundacji Kulczyka, lecz nie sama nauka człowiek żyje i udało nam się również odwiedzić Muzeum Iluzji i bardzo polecamy każdemu.