Dalej w tany moi mili, byśmy w tańcu się zgubili

Do tanga i do oberka, orkiestra nam skocznie gra.

Tańczą ręce, tańczą nogi, by wytańczyć wszystkie żale,

By się cieszyć w karnawale.

 Aby w duszy lekko było, by radośniej , bardziej miło.

Z błyskiem w oku i uśmiechem.

Toć to prawda oczywista, gdzie wesele, znika żal,

Nawet w sercu mamy bal, no to tańczmy w karnawale,

Niech nam żyją wszystkie bale.

 

6 II w Centrum Pomocowym Caritas im. bł. Jana Pawła II od samego rana czuć było atmosferę przygotowań do wielkiego balu.

Jadalnia zamieniała się z chwili na chwile w zaczarowany las, bo w takiej to konwencji miał odbyć się tegoroczny bal. Leśne zwierzęta, rośliny, ale też bajkowe postaci Królewna Śnieżka i jej 7 krasnoludków stały się dekoracją sali.

Oprawę muzyczną zapewnił nam zespół Axel z Gdyni, muzyka była wspaniała, pan Adam spełniał każdą zachciankę muzyczną, nie było utworu, którego nie miałby w swoim repertuarze.

Przybyli goście z trzech placówek: Centrum im. Św. Faustyny w Rumii, Centrum Caritas „Na Dolnej” oraz Dom Pomocy Społecznej z ulicy Polanki.

Były konkursy: wspólne pisanie wiersza o lesie, sprawnościowa zabawa z balonem.

Byli zwycięzcy, były nagrody, zabawa i śmiech.

Od pierwszego utworu parkiet był pełen. Wielka pomocą przy organizacji i w trakcie trwania imprezy byli niezawodni wolontariusze na stałe współpracujący z naszym domem jak i zaprzyjaźnione SKC z Łostowic.

Jednak i najwspanialsza zabawa musi się skończyć.

Odjechali goście, mieszkańcy udali się na spoczynek. O balu dyskutowano już następnego dnia rano. Pomimo zmęczenia dopytywano się kiedy znowu będziemy mieli przyjemność tańczyć i biesiadować z zaproszonymi gośćmi.