Ostatnie dni zeszłego tygodnia upłynęły naszej ekipie budowlanej na ciężkiej i bardzo żmudnej pracy . Wszyscy uwijali się jak w ukropie, żeby przygotować grunt pod zalanie płyty. Najwięcej czasu pochłonęło kręcenie stali i zbrojenie terenu, ale co najważniejsze udało się – inspektor budowlany odebrał prace i płyta fundamentowa została zalana, czyli „ wyjście z ziemi” mamy za sobą. HURRA !!!