Parę dni temu podopieczni Środowiskowego Domu Samopomocy w Krzywym Kole uczestniczyli w wycieczce do Wdzydz Kiszewskich. Swoją podróż rozpoczęli od rejsu statkiem po Kaszubskim Morzu, czyli jeziorze Wdzydze. Kapitan stateczku okazał się niezwykłym gawędziarzem i opowiedział  wiele interesujących historii o otaczającej faunie, jak i florze. Po zejściu z pokładu wszyscy z ogromną ciekawością udali się do skansenu, który zaimponował swoją bazą. Okazało się, że nie tylko zajmuje bardzo dużą powierzchnię, bo ok. 22 hektarów, to  jeszcze posiada ponad 50  obiektów regionalnej architektury.

  Zwiedziliśmy zatem szkołę, karczmę, tartak oraz dworki szlacheckie. Większość budowli pochodzi z  okresu od XVII do XX wieku . W kuźni dowiedzieliśmy się jak m.in. wykonywano kiedyś koło. Kowal natomiast wykuł naszym podopiecznym podkowy na szczęście. Pokazano również zastosowanie starej prasowalnicy. Wielkim zainteresowaniem uczestników cieszył się wiatrak, w którym wyrabiano mąkę. Poza tym niezwykle urokliwym obiektem okazał się Kościół św. Barbary z XVII wieku, w którym każdy miał możliwość przez chwilę się pomodlić.

Zmęczeni długą wędrówką, pełni wrażeń zjedliśmy obiad w Kaszubskiej karczmie i z głową pełną wspomnień wróciliśmy do domu.