Kiedy 20 sierpnia wybiła godzina 12, wyjechaliśmy z miasta.

Kolonię zaczęliśmy, autokarem do Sulęczyna dotarliśmy.

Na miejscu już na nas czekali, klucze do domków wydali

domki zajeliśmy, nasze plecaki rozpakowaliśmy i na smaczny obiadek poszliśmy.

Dobrze nas tam karmili, nawet ognisko i dyskoteki zrobili.

Na dyskotece szaleliśmy, aż buty pogubliśmy.

Na podchodach też byliśmy, cały las zdobyliśmy.

Popołudniu po obiedzie, kiedy słonko przygrzewało

nad jeziorkiem dobrze nam sie pływało.

A kiedy słonka nie było, miasto Bytów się zwiedziło.

Fajny zamek tam mają, w którym dobrze przewodnicy opowiadają.

Koniki polskie widzieliśmy, nawet na nich jeździliśmy.

A kiedy w jeziorze nie pływaliśmy, zabawę w „Agenta” rozwiązywaliśmy.

Fajnie nam tam było, szkoda, że się już skończyło.

Bardzo serdecznie chcielibyśmy podziękować naszym przyjaciołom ze Świetlicy „Pod Kasztanem” za to, że ten wspaniały czas mogliśmy spędzić razem. Jesteśmy wdzięczni za wspólną zabawę, dobry humor, za wspólne troski i radości. Naszym wszystkim Ciociom dziękujemy za cierpliwość, opiekę i wszystkie te super atrakcje, które dla nas przygotowały :-)))

Bardzo Dziękujemy !!!