20 lutego w Warzenku prawie setka dzieci wraz z wychowawcami rozpoczęła swoją zimową podróż po kontynentach świata.

Pierwszy dzień upłynął na przywitaniu uczestników, zakwaterowaniu w pokojach, poznaniu cioć i wujków oraz koleżanek i kolegów. Każda grupa spisała kontrakt, czyli zasady, które miały obowiązywać podczas zimowiska. Były integracyjne zabawy i apel, podczas którego wujek kierownik przedstawił całą kadrę i opowiedział o tym, co będzie tematem przewodnim naszego wspólnego tygodnia.

W niedzielę odbyła się msza święta, podczas której dzieci śpiewały ile sił; zadbały również o oprawę liturgiczną. Po obiedzie rozpoczęliśmy przygotowania do ćwierćlandu kontynentalnego. Zabawa zakończyła się symbolicznym przecięciem granic i połączeniem całej kolonii.

Kolejne dni były przepełnione zabawą, uśmiechem i ciekawymi zajęciami. Warzenko odwiedzili goście: ksiądz Krzysztof Bęben, który opowiadał nam o Australii, którą, jak powiedział „zwiedził wzdłuż i wszerz”. Ksiądz pokazywał nam liczne australijskie przedmioty i mówił o ciekawych zwyczajach oraz obyczajach tamtejszej ludności. Kolejnym gościem był pan policjant . Podczas tego spotkania zajmowaliśmy się zagadnieniem bezpieczeństwa. Wspólnie obejrzeliśmy prezentację o wypadkach drogowych i rozmawialiśmy o tym, jak istotna jest widoczność pieszych na drodze. Na zakończenie dzieci dostały odblaskowe elementy, które szybko znalazły się na ich kurtkach i plecakach. Następne zajęcia poprowadzili przedstawiciele PGNiG. Tematem przewodnim był gaz – jego zastosowanie i zasady bezpiecznego używania gazowych urządzeń. Pani Agnieszlka Hylla natomiast opowiadała nam o wodzie – o jej przeznaczeniu, zużyciu oraz metodach jej oszczędzania. Pani Agnieszka przeprowadziła również wraz z dziećmi doświadczenia dotyczące twardości wody.

Ostatnim gościem, który odwiedził nas podczas zimowiska był kpt Jerzy Wąsowicz, który opisał nam, jak opłynął cały świat na Antice. Rejs trwał 6 lat i miesiąc. W trakcie rejsu załoga odwiedziła 36 krajów i przebyła 60 480 mil morskich.

W czwartek natomiast odbyła się wycieczka do AWFiS. Tam dzieci pod okiem cioć i wujków oraz studentów AWFiS uczestniczyły w Spartakiadzie. Sprawdzały swoich sił w różnych konkurencjach; między innymi w unihokeju, judo, rwącej rzece, ergowiosłach, cyrkowych sztuczkach i łamigłówkach. Na zakończenie dzieci dostały drobne upominki i świetnych humorach wróciły do Warzenka.

Podczas turnusu odbyło się wiele zajęć w grupach i tych ogólnokolonijnych. „Warzenkowicze” wzięli udział w chrzcie kolonijnym, który również nie ominął wychowawców:). Zachwycali swoim głosem podczas karaoke – tutaj również wychowawcy stanęli na wysokości zadania i prócz umiejętności wokalnych zaprezentowali dzieciom również samodzielnie wymyślony układ choreograficzny;] Było także wiele konkursów podczas muzycznych wieczorków, a za sprawą cioci Ani i cioci Beaty dzieci pokazały wszystkim swoje talenty plastyczne.

To był piękny tydzień. Nadszedł jednak piątek – czas powrotu do domów. Od rana sprzątanie pokoi, pakowanie i ostatnie wspólne śniadanie. Następnie spotkanie podsumowujące z wujkiem kierownikiem, podczas którego rozdaliśmy nagrody za konkursy, wspominaliśmy mijający tydzień i złożyliśmy życzenia urodzinowe dla cioci Natalii. Łzom wzruszenia zarówno dzieci jak i wychowawców nie było końca.

Podczas turnusu powstało wiele śmiesznych zdań i powiedzonek, które zrozumieją tylko nieliczni. ChlewIk, kurnik, kawa, Stanisław Kowalski,dama, naczelny, prezes, autostrada i atrament to tylko nieliczne słowa klucze, mające swoje historie.

Z pewnością jest za czym tęsknić – pozostały nam jednak piękne wspomnienia, zdjęcia i warzentynki. Z niecierpliwością czekamy na wakacje, bo przecież „ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy”!

 

 

Ciocia Karolina