W niedzielę 14 lipca w naszej Parafii miało miejsce niezwykłe wydarzenie. Dwadzieścia pięć lat temu nasz Ks. Krzysztof Ziobro został Proboszczem. Z tej okazji parafianie czyli również my wraz z Siostrami ze Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia, zorganizowaliśmy uroczysty festyn. Całe przygotowanie objęte było wielka tajemnicą. Miała to być niespodzianka dla Ks. Krzysztofa. Plan imprezy znali wszyscy oprócz Ks. Proboszcza. Ale żeby go zrealizować musieliśmy odciągnąć Proboszcza od Parafii. W tym celu Siostry ze Zgromadzenia zaprosiły go na uroczysty obiad. Kiedy opuścił budynek, my w końcu mogliśmy opuścić jedną z naszych sal świetlicowych w której się ukrywaliśmy. No i się zaczęło…wystawianie stołów, krzeseł, grilla. Parafianie przynosili przygotowane przez siebie potrawy. Było tego tyle, że stoły się uginały. Przyjechali również panowie od oprawy muzycznej. W tym czasie my przygotowaliśmy teren do zabawy terenowej którą wcześniej przygotowała Ciocia Sylwia. Chłopcy z grupy młodzieżowej ćwiczyli „skecze” na przedstawienie, a zaraz potem 4 z nich przebrało się za ochroniarzy z BOR-u. W tych strojach udali się do Sióstr ze Zgromadzenia gdzie obstawili podstawioną bryczkę zaprzężoną w konia. Nie da się opisać w słowach miny naszego Ks. Proboszcza kiedy wyszedł na zewnątrz i zobaczył bryczkę. Tym zaprzęgiem został przewieziony na teren parkingu parafii, gdzie już na niego wszyscy czekali. Po uroczystym odśpiewaniu przez wszystkich 100 lat i złożeniu życzeń nasz festyn ruszył pełna parą. Zaczęliśmy od konsumpcji, potem zabawa przeplatana „skeczami” następnie mecz piłki nożnej „dzieci kontra rodzice”. Między czasie jeszcze konkursy no i nasza wypasiona „Gra terenowa” w której uczestniczyło około 50 osób. Nawet nie zauważyliśmy kiedy minęła godzina 19.00. Ale to tylko dowód na to, że wszystkim się podobało to wspólne festynowanie. Równie fajnie nam się razem sprzątało.