1 czerwca odbył się”Dzień Dziecka na Katamaranie”. Impreza została zoorganizowana przez Pana Macieja Płażyńskego oraz Caritas Archidiecezji Gdańskiej.

Już w niedzielę wolontariusze dzielnie przygotowywali paczki dla dzieci, a potem od 16.00 dziewczyny (Ilon, Agata, Malwina. Maja i Karolina) dekorowały Katamaran. Łatwo nie było:) ale poradziłyśmy sobie perfekcyjnie, nawet z wniesieniem na pokład ciężkich kartonów 🙂
Czekało na nas kilkaset balonów, co napełniło nas nie małą trwogą. Z pomocą jednak przyszedł nam Pan z załogi Katamaranu, który zaproponował, abyśmy nadmuchali je przy pomocy sprężarki, znajdującej się w maszynowni – za pomoc serdecznie mu dziękujemy.
Kiedy balony były gotowe upinaliśmy je w sznury, by potem poprzywieszać na oknach. Na zewnątrz umieściliśmy plakaty sponsorów: naszych partnerów z programu stypendialnego SKRZYDŁA – sieć CARREFOUR oraz PGNIG; nie mogło również zabraknąć flagi CARITAS. Na zakończenie ustawiłyśmy stoły oraz porozlepiałyśmy nr stacji na całym pokładzie.

W poniedziałek już od rana Katamaran „tętnił życiem”. Wolontariusze ubrani w koszulki „CARITAS Jestem wolontariuszem! Jestem wolny od uzależnień!” przygotowywali stacje i dokonywali ostatnich poprawek, tak aby wszystko było „dopięte na ostatni guzik”.

Przed 10.00 ponad 320 dzieci weszło na pokład. Przy wejściu dzieciaki otrzymały karty z numerami stacji oraz tekstem pasowania. O 10 wypłynęliśmy. Dzieci ruszyły do zmagań z każdą stacją.

Stacji było 12: układanie guzików, słów, zagadki, quizy, przypinanie ogona, rzucanie do celu, sprawdzanie zawartości różnych pudeł, układanie puzli na czas, układanie imion i słów oraz wiele innych.

Kiedy dziecko zebrało 11 podpisów podchodziło do 12 stacji. A tam… czekał na nie Neptun wraz ze swoją żoną Prozerpiną, aby pasować każdego uczestnika na swojego wilka morskiego i nadać mu nowe, niepowtarzalne imię. Imiona były różne: Krewetka, Makrela Wędzona, Smaczna Rybka, Jednooki Kapitan, Małż, Głowonóg, a uśmiech na twarzach dzieci wzbudzał przede wszystkich Fitoplankton i Eutrofizacja:):).
W drodze powrotnej rozpoczęła sie istnie kapitańska impreza. Dzieci tańczyły i śpiewały. Uśmiechom nie było końca.

Na każde dziecko czekały napoje oraz drożdżówki i pączki. Kiedy dobiliśmy spowrotem do Gdańska, na „do widzenia” dzieci otrzymały „pakiet prezentów”: paczki od CARITAS oraz Miasta Gdańsk, słodycze oraz lody.

Przed 14 oficjalnie zakończyliśmy Dzień Dziecka na Katamaranie.
Potem tylko sprzątanie i dla wolontariuszy Dzien Dziecka na Zatoce również dobiegł końca.

W tym miejscu pragnę podziękować szczególnie właśnie wszystkim wolontariuszom, którzy wzięli udział w imprezie: wolontariuszom Centrum Wolontariatu i Szkolnym Kołom CARITAS.

Bez Was nic nie udałoby się zrobić! Bez Was Katamaran by nie popłynął!