Za nami przedostatnia, w tym roku szkolnym, SZKOŁA WYCHOWAWCÓW także „artystyczna” – tym razem próbowaliśmy filcowania. Na początku wydaje się to dość skomplikowane ale wcale takie nie jest. Wystarczy pomysł, kreatywność w doborze i  łączeniu kolorów, trochę siły przy rolowaniu, zbijaniu oraz „masowaniu” filcu. Na początku było dużo śmiechu (i pękających bąbelków z foli bąbelkowej) ale potem (szczególnie przy zszywaniu filcu) często było cicho jak makiem zasiał.

 

Powstawały broszki, kolczyki, korale, wisiorki często z myślą o zbliżającym się Dniu Matki. Wiele z dzisiejszych prac, za tydzień – 26 maja  –  albo już dziś, zostaną wręczone naszym Mamom. Tym, które najczęściej podpisują zgodę na udział swojego dziecka „na akcji Caritas” (to gdy wolontariusz jest jeszcze uczniem i angażuje się w działanie w ramach swojego SKC), bądź przyglądają się jak już nieco starsze ich dziecko pakuje plecak i „znika z domu” na kolonie do Warzenka by tam być wychowawcą. Najpiękniejsza broszka nie zastąpi obecności dziecka w domu ale niech Mamy wiedzą, że ich dzieciaki uczą się tego co najważniejsze – wrażliwości na potrzeby drugiej osoby.

 

Serdecznie dziękujemy Magdzie, instruktorce Warsztatów Terapii Zajęciowej z Łapina, za nauczenie i „zarażenie” nas chęcią tworzenia. Wierzę, że to dopiero początek naszej „działalności artystycznej”.

 

P.S. Na wszystkich dzisiejszych uczestników warsztatów czekają kremy nawilżające do rąk (mydło strasznie wysusza). Do odebrania w biurze Centrum Wolontariatu po 26 maja…

 

Spotkania SZKOŁY WYCHOWAWCÓW organizowane są w ramach realizacji projektu „Czym skorupka za młodu nasiąknie… – czyli o formowaniu młodych wolontariuszy” współfinansowanego ze środków Urzędu Miejskiego w Gdańsku.