Pewnego listopadowego popołudnia, wybraliśmy się do kartuskiej szkoły muzycznej na koncert muzyki klasycznej. Koncert ten miał przypomnieć o roli Polaków, którym los narodu nie był obojętny. Słyszeliśmy młodych muzyków, którzy grali na skrzypcach, ksylofonie, fortepianie, gitarach, bębnach, perkusji, a nasza koleżanka ze świetlicy –Wiki- grała na flecie poprzecznym. Słuchaliśmy utworów słynnego pianisty, kompozytora, a zarazem premiera i ministra RP – Ignacego Paderewskiego.
Muzyka wywarła ogromne wrażenie na wszystkich. Koncert przebiegał w atmosferze pełnej dostojeństwa i wydawać by się mogło, że najmłodsi nie dadzą rady wytrwać w skupieniu, ale nikt ani przez chwilę się nie nudził. Wszyscy bacznie obserwowali to, co się działo i słuchali coraz to innych dźwięków cudnej muzyki.