Na tą środę czekaliśmy od kilu tygodni. Było to oczekiwanie pełne radości, ekscytacji, a zarazem niepokoju.

Zostaliśmy zaproszeni do uczestnictwa w Sopockiej Biesiadzie Seniora organizowanej przez Dom Pomocy Społecznej w Sopocie.

Biesiada była nie tylko okazją do spotkania przy stołach, przy jedzeniu, rozmowach i muzyce.

Zaproszeni bardzo licznie goście przygotowali krótkie programy artystyczne.

Tematyka dowolna, forma również.

Więc były piosenki, skecze, wiersze i montaże słowno-muzyczne.

Nasza grupa występowała jako piąta z kolei.

Przygotowaliśmy krótką inscenizację do wiersza Jana Brzechwy „Żuraw i czapla”.

Z przepięknym podkładem z filmu Love Story wystąpiły trzy panie z naszego domu.

Pani Elżbieta jako Żuraw, pani Maria jako Czapla i pani Rosemaria – narrator.

Charakteryzacja, szybko zagospodarowana scena i tekst wypowiedziany doskonale spełnił swoją rolę. Publiczności spodobał się występ grupy z ulicy Fromborskiej, wywołał uśmiech na twarzach.

Każdy występ inny, każdy ciekawy, godny podziwu, bo to ogrom pracy opiekunów i podopiecznych.

Wszystko na świeżym powietrzu, przy słonecznej pięknej pogodzie.

Żal było odjeżdżać, ale wszystko, co dobre (za)szybko się kończy.