W piątek 15 stycznia 2010 Szkolne Koło Caritas z VLO w Gdańsku wyruszyło do Domu Dziecka Fundacji „Rodzina Nadziei” w Oliwie. Była to pierwsza wizyta tego typu z moim udziałem. A jako, że wszyscy boimy się tego czego nie znamy, nie obyło się bez lekkiego stresu i zdenerwowania. Nie wiedziałam, czego można się spodziewać: czy dzieci okażą się przyjazne i skore do zabawy? A może wręcz przeciwnie?

Zaczęło się od nieśmiałej próby integracji przy stole, a potem było już tylko lepiej. Wspólne gry i zabawy były strzałem w dziesiątkę! Nasze
nowe koleżanki i koledzy chętnie brali udział w każdej wspólnej inicjatywie. Uśmiech nie schodził nam wszystkim z twarzy.

Było to nowe, lecz jakże miłe doświadczenie, a dzieciaki okazały się naprawdę wpsaniałe. Z chęcią czekam na kolejne odwiedziny 🙂

wolontariuszka Kasia

Przede wszystkim: wspaniałe uczucie, że można spędzić choć chwilę czasu z dzieciakami i sprawić im aż taką radość i choć namiastkę szczęścia przez moment 🙂 Jeszcze nigdy nie spotkałam się z czymś takim!

Pierwsze chwile łapały za serce, a już szczególnie podczas zabaw, kiedy to myślę,że każde z dzieci było spontaniczne na wszelki dotyk, przytulenie. Co nie dziwi – bo właśnie tego mają najmniej.

Bardzo emocjonujące było to, iż dzieci były bardzo rozmowne. Chciały dzielić się tym, co robią na codzień (hobby, szkoła itp.). Zauważalne było od razu, to, czego im najbardziej brakuje. Oby więcej takich wizyt!

wolontariuszka Marta

To było niezapomniane przeżycie. Dzieci finalnie otworzyły się przed nami i prawie wszystkie uczestniczyły
w zabawach, co i mi osobiście sprawiło dużo radości !! :))

wolontariuszka Karolina