Dzień Wigilii Narodzenia Pańskiego to dzień, kiedy nikt nie chce być sam. Po to, by w ten dzień razem z najbliższymi zasiąść przy wspólnym stole ludzie przemierzają setki, czasem nawet tysiące kilometrów. Dobrze, jeśli ma się do kogo jechać, dobrze, jeśli gdzieś tam jest jakiś dom, w którym czekają bliscy… Inaczej jest, gdy nie ma dokąd pójść i nie ma z kim podzielić się chlebem białym jak śnieg.
Inaczej jest też wówczas, gdy co prawda wokół stołu są bliscy, ale stół jest pusty. I choć jest się z kim podzielić, to nie ma czym…
Wiele jest obok nas osób ubogich, chorych, samotnych, bezdomnych, które trudność swego losu szczególnie dotkliwie odczuwają w święta. Gdy innych przepełnia radość świątecznych spotkań – ich przepełnia żal i smutek. I choć na co dzień trzeba nieść osobom potrzebującym pomoc, to w święta musi być ona jeszcze lepsza, jeszcze pełniejsza, bardziej serdeczna.
Tak też staraliśmy się podjąć w CARITAS Archidiecezji Gdańskiej wigilijnych gości. W Wigilię 24 grudnia, w samo południe otworzyły się drzwi sopockiej stołówki i do środka mógł wejść każdy, kto zechciał wspólnie z innymi się pomodlić, podzielić opłatkiem i spożyć wigilijne potrawy. Do zgromadzonych w Sopocie osób przybyli Ks. Abp Sławoj Leszek Głódź, Panowie Prezydenci Sopotu Jacek Karnowski i Paweł Orłowski oraz Panie: Anna Jarosz – Dyrektor MOPS i Małgorzata Pobłocka – Pełnomocnik Prezydenta ds. uzależnień. Wszystkich gości powitał Ks. Ireneusz Bradtke Dyrektor CARITAS Archidiecezji Gdańskiej. Wspólnie odśpiewano kolędę, a po odczytaniu Ewangelii głos zabrał Ks. Arcybiskup Metropolita Gdański. W miłej, rodzinnej atmosferze wspólny świąteczny posiłek spożyło ponad 150 osób. Dla dzieci przygotowano paczki ze słodyczami.
