LUTY – niby najkrótszy miesiąc w roku, ale my każdy jego dzień spędzaliśmy bardzo aktywnie, tak by mieć świadomość, że dzień został przez nas wykorzystany w 100 a nawet 200 procentach. Na początek jednak musieliśmy dojść do siebie po feriach, pogodzić się z faktem, że pora wracać do szkolnych obowiązków, ale my się nie poddajemy. Ruszyliśmy znów z projektem WYSTARCZY CHCIEĆ, a że my bardzo chcemy to z pod naszych rączek już wychodzą cudeńka, najpierw produkcja kartek walentynkowych, później z racji trwającego karnawału i faktu, że my wybieraliśmy się na bal tworzyliśmy maski karnawałowe, wyszły niesamowite i bardzo różne. Oczywiście mamy też zajęcia z naszą Ciocią Natalią, najpierw by nie rzucać nas na głęboką wodę zaczęliśmy od poznawania nowych gier, ale już później należało trochę ruszyć główką, bo zajęliśmy się naszym ciałem: jak o nie dbać, co zrobić by nam jak najdłużej służyło, czy je lubimy i tym podobne, potem też rozmawialiśmy o uczuciach. W piątki zajęcia organizują nam nasi wolontariusze EVS i tak ostatnio W. Gice zamienił się w Rzymianina i poznawaliśmy kulturę starożytnego Rzymu .:) Poza tym, byliśmy zaproszeni na karaoke, trochę sobie pośpiewaliśmy. Jak już wcześniej wspomniałam z racji tego, ze dostaliśmy zaproszenie na bal karnawałowy to nie mogliśmy sobie tego odpuścić i kolejny raz bawiliśmy się poprzebierani za najróżniejsze postaci w świetlicy na Jesionowej, bardzo dziękujemy WAM za zaproszenie. Obchodziliśmy też tłusty czwartek, było pysznie.

 A teraz zaczynamy kolejny miesiąc, marzec… a w nim czekamy wiosny.

DO NASTĘPNEGO. 

Karina-  Nasza wspaniała dziennikarka*

* dopisek Ciotki Klotki

Zajęcia  realizowane w ramach projektu „Wystarczy Chcieć” są współfinansowany przez Gminę Miasta Gdańska