Zajęcia warsztatowe przenieśliśmy do …..LASU !! Podchody to zabawa , która wciąga wszystkich bez wyjątku nawet najbardziej opornych…… i tak właśnie było!! Podzieliliśmy się na dwie grupy: „uciekającą” i „goniącą”. Grupa uciekająca przygotowała aż 16 zadań do wykonania dla grupy goniącej. Kreatywność obu grup była imponująca! Autorami zadań do wykonania była grupa Pani Karoliny: Dagmara, Sława, Ania, Iwona, Rade, Andrzej, Paweł, Dawid. Natomiast zadania wykonywała grupa Pani Agnieszki w składzie: Monika, Małgosia, Kasia, Małgosia, Adrian, Tomek, Krystian – ale to była jazda!!! Śmiechu było ogrom podczas całej wędrówki i odkrywania kolejnych zadań:przysiady i pompki, obejmowanie drzewa, którego nie można było objąć!!! A do tego budowanie szałasu dla jednego trapera, zatańczenie mac areny, zamienianie się kurtkami, ułożenie jesiennego bukietu i ułożenie rymowanki z podanych w zadaniu wyrazów to kilka przykładowych zadań, którymi chciała nas „zamęczyć” pierwsza grupa, ale udało się! Pokonaliśmy wszystkie trudności bawiąc się doskonale, choć ostatecznie dwóch zadań nie udało się nam odnaleźć. W kolejnym tygodniu rewanż – grupy zamieniają się działaniami. Opowiemy już niebawem o tym co się zadziało na kolejnych podchodach.
