W poprzednim tygodniu pani Patrycja i pani Natalia wraz z zasłużonymi podpopiecznymi wybrali się w nocną podróż pociągiem do Wrocławia. Podróż ta już od pierwszych minut była dla nas ciekawą i nieprzewidywalną przygodą, a emocje nie pozwalały nam zasnąć. Po dotarciu na miejsce, z biegu zaczęliśmy zwiedzanie! Naszym oczom nie umknęły wyjątkowe atrakcje i zabytki tego pięknego miasta. Odwiedziliśmy Stary Rynek, Bazylikę Mniejszą p.w. św. Elżbiety, gdzie weszliśmy na wieżę widokową, Wyspę Słodową, Katedrę Jana Chrzciciela, Uniwersytet Wrocławski, Park Juliusza Słowackiego, po czym odpoczywaliśmy na placu zabaw.  

Bulwarem Xawerego Dunikowskiego, wzdłuż Odry przeszliśmy się w stronę Muzeum Narodowego. W Muzeum tym obejrzeliśmy pięć różnych wystaw, m.in. Sztukę Śląską pochodzącą z okresu między wiekiem XII a XIX, Sztukę Polską z wieków między XVII a XIX-tym, jednak wystawa która wzbudziła największe zainteresowanie naszej młodzieży przedstawiała Sztukę Współczesną. Ponadto, odwiedziliśmy Halę Targową oraz Halę Stulecia z przepiękną fontanną, w której zamoczyliśmy zmęczone stopy. Obok Hali zauroczył nas Ogród japoński, do którego nie omieszkaliśmy zajrzeć. Podczas zwiedzania nasza uwaga kierowała się ku małym mieszkańcom tego miasta – krasnalom, które z powodu swoich rozmiarów, nie rzadko umykały naszym oczom. W pociągu powrotnym, wykończeni całodziennym maszerowaniem wrocławskimi ulicami, zasnęliśmy w mgnieniu oka. Gdańsk przywitał nas piękną pogodą, więc humory dopisywały. Wycieczka była bardzo udana i już nie możemy doczekać się kolejnych takich krajoznawczych wypraw!