Wychowankowie z „Anielskiej Krainy” próbowali swoich sił z igłą i nitką. Wyzwanie było nie lada, ale też satysfakcja dzieci była duża. Uszycie własnej maskotki Sowy dla wielu było pierwszym tego typu doświadczeniem.
Działania dofinansowano ze środków Miasta Gdańsk.
Fot. A. Krawiec