Długo czekaliśmy, ale w końcu przyjechał do nas nowy Wujek z Turcji, który jest dzięki EVS. Dzisiaj był w naszej Świetlicy właściwie drugi raz ale dzisiaj tak naprawdę mogliśmy się zapozna z Wujkiem. Po posiłku ciocia zaprosiła wszystkich do kręgu. Pierwsza zabawa pozwoliła poznać Wujkowi nasz imiona i to co lubimy- my już wcześniej dowiedzieliśmy się, że wujek ma na imię Deniz. Kolejna zabawa – robienie wizytówek – utrwaliła w pamięci imiona. A potem… Dawid odrysował wujka na papierze – pękaliśmy ze śmiechu – wujek się stresował, jak się później przekonał nie było czym ;-). Gdy Wujek był „gotowy” zaczęliśmy go pytać co lubi, skąd pochodzi, co potrafi. Pytaliśmy naprawdę o wszystko- ale nie dalibyśmy rady bez cioci Tamar, która wszystko tłumaczyła ;-). Poznaliśmy kilka słów po Turecku. Zajęcia zakończyliśmy pożegnaniem tureckim- niestety nie jestem go wstanie powtórzyć. 

Kolejny udany dzień- i zapowiada się, że z wujkiem  będzie naprawdę fajnie.

 

http://evs.caritas.pl/

 

-Kasztany-