Choć zima już nas powoli żegna, w naszych wspomnieniach wciąż wracają obrazy z biwaku zimowego, który spędziliśmy w uroczym domu na obrzeżach wsi Niedamowo na Kaszubach. Piękna, zimowa sceneria, bajkowe krajobrazy, zamarznięte jezioro, zapierały dech w piersiach. Jednak oprócz kontemplowania natury mieliśmy dużo frajdy zjeżdżając na jabłuszkach, goniąc się, spacerując, a nawet odśnieżając podwórko. Wieczory wypełnialiśmy wspólnymi grami np. w karty i tabu, karaoke, oglądaniem filmów i zabawami w kabaret i chowanego.