W miesiącu wrześniu trwała realizacja projektu „Angielskie wakacje-Londyn na Fromborskiej”, dzięki wsparciu Pomorskiego Funduszu Młodzieżowego.
Po dyskusji na temat najbardziej potrzebnych materiałów udało nam się zamówić flipchart, podręczniki i płyty, fiszki oraz książki do czytania. Podczas pierwszych zajęć, na których pojawiły się już zamówione elementy, zapoznaliśmy seniorów z wszystkimi nowymi atrakcjami do nauki angielskiego. Szczególnym zainteresowaniem cieszyły się książki i płyty. Były to też pierwsze zajęcia z naszego cyklu kulinarnego – zaczęliśmy od prosty słówek i niewyszukanych potraw, tj. owoców: tych powszechnie znanych i tych bardziej charakterystycznych dla Wielkiej Brytanii i krajów anglojęzycznych, jak mango, liczi itp. Pojawiły się one na zajęciach, można je było dotknąć, powąchać i spróbować, co sprawiło, że nazwanie ich po angielsku również przychodziło łatwo. Jako piosenka związana z tematem pojawił się też utwór „Strawberry Fields Forever” The Beatles. Podczas kolejnych zajęć pojawiły się warzywa, choć ich skosztowanie budziło już mniejszy entuzjazm (nie było specjalnie wielu chętnych do próbowania np. porów), to seniorom przypadła do gustu możliwość skojarzenia realnego przedmiotu z odpowiednim hasłem językowym. Powtarzając słownictwo z obu lekcji, wymienialiśmy składniki potrzebne do wielu potraw polskich i angielskich, takich jak fish and chips, pancakes i curry. Najprzyjemniejsze były jednak trzecie zajęcia, które przebiegały pod hasłem 5 o’clock tea – przygotowaliśmy angielską herbatę i ciasteczka i chociaż godzina nie była odpowiednia, zasiedliśmy do posiłku w stylu Buckingham. Opowiadaliśmy przy tym, co jada się na poszczególne posiłki w Anglii i w Polsce. Cała żywieniowa sekwencja zajęć jest utrwalana dzięki fiszkom, od przeglądania i powtarzania których zaczynamy każde zajęcia, a także lekturze krótkich książeczek po angielsku, które zostały zamówione na samym początku. Sprawia to wielką radość seniorom, ponieważ tekst, choć na dość mało zaawansowanym poziomie, to jednak dość długi jest dla nich zrozumiały i są w stanie sami go przeczytać. W związku z zapałem seniorów będziemy kontynuować naukę.
